4 lutego 2015

 

– Moja Vassulo! Czyż nie wykarmiłem cię Moją Ręką?

 

– Tak, Panie, zostałam wykarmiona Twoją Ręką...

 

– Tak ! Czyż nie pouczyłem cię Mądrością na Moich Dziedzińcach?

 

– Tak, to także, Panie, niech będzie pochwalone Twoje Święte Imię. Twoja moc jest ponad wszystkim!

 

– Radości Mojego Serca, kontynuuj to żniwowanie z przyjaciółmi, jakich ci dałem, aby byli u twego boku i nie lękaj się!

 

Szatan od początku planował zniweczenie Mojego planu w tobie. Osoby, które nie szukały Mojej Obecności pobudził do bezczelności, przemocy, arogancji i próżnej chwały. Ja jestem Władzą, która jest ponad wszystkim. Posłuchaj, znalazłaś łaskę w Moich Oczach, a Moja Miłość cię podtrzymuje za każdym razem, kiedy jesteś bliska potknięcia się. Ja jestem twoją Skałą.

 

Widzisz, Vassulo, to są Czasy, w których wasze nierozważne pokolenie potrzebowało pokarmu z wysoka. Zeszli na manowce zapominając o Moim Obliczu, zapominając o swoich korzeniach, znieważyli Moją Chwałę! Jakże Mi żal tych młodych dusz, które całkowicie utraciły wiarę, zaprzedając się szatanowi!

 

Otchłań nieustannie napełnia się odorem śmierci i zapełnia się jak ogromne palenisko, dym z Otchłani w każdej minucie zaciemnia niebo i ziemię... Ból jaki odczuwam przekracza ludzkie pojmowanie. Ich odrzucenie Mojej Obecności i Mojej Boskości świadczy przeciw tym duszom. O Mój ludu! Młodzieży uległa szatanowi, zwiedziona przez niego, zdążacie ku waszej ruinie! Lecz posłuchajcie Mnie. Będę nadal wylewał Mojego Ducha za waszych dni na całą ludzkość, aby odnowić Moje stworzenie. To się teraz dzieje.

 

– Tak, Panie, Ty dałeś nam wzrok i zdolność pojmowania, abyśmy widzieli i rozumieli. Dlaczego więc erudyci nie zrozumieli, że to są czasy, w których odnawiasz Swoje stworzenie?

 

– Te rzeczy są zakryte przed wielkimi i wyniosłymi mówcami, a są ujawniane jedynie sercom pokornym, skruszonym i prostym! To są te Czasy – jak nigdy dotąd – o których Pisma mówią, że Ja, Bóg będę żył z wami w nowy sposób[1] i że ustanowię Moją Siedzibę pośród was. Są to bowiem czasy, w których odnowię całe stworzenie![2] Na nowo przychodzę do was wszystkich.

 

Jednak niestety ci, którzy prześladują Mojego Ducha, skończą w Otchłani, chyba że okażą skruchę! Moja Łaska jest udzielana hojnie tym, którzy się nawracają! Módlcie się za te dusze, aby poszerzyły przestrzeń swojego serca, aby mogły przyjąć Moje Światło. Przemawiaj donośnie w Moim Imieniu, aby ujawniała się Moja Chwała w tobie, jak i Moja Potęga, wołaj głośno bez lęku. Powiedz wszystkim: „Bóg jest blisko ciebie i kocha cię!”

 

– To były pierwsze słowa, jakie wypowiedział do mnie mój Anioł!

 

– Tak! Zstąpię z mocą na tego, kogo poruszą w sercu te słowa i nakarmię go jak pasterz karmi Swoje owce i przytrzymam go blisko Mojego Najświętszego Serca. Moja Vassulo, idź więc i dawaj świadectwo w Moje Imię, wytężając swe siły, Ja-Jestem-z-tobą; wypełniaj to, co do ciebie należy.[3] Ja Jestem zawsze z tobą... IC

 

 

10 kwietnia 2015 – Wielki Piątek

 

– Nawiedzasz ziemię i nawadniasz ją ze Swoich życiodajnych Źródeł, napełniasz nasze pokolenie duchowymi bogactwami za pośrednictwem Twego Świętego Ducha. Nigdy o nas nie zapomniałeś.

 

Nasze kielichy przepełnione są Twoją Prawością dla ukojenia naszego wysuszenia. Ty zapewniasz naszym duszom niebiańską mannę, Ty wylewasz olej namaszczenia na nasze niegodne głowy, obficie obdarzasz nas tym, co dobre.

 

A my cóż uczyniliśmy? Zamieniliśmy urodzajne niegdyś doliny, jakie nam dałeś, w pustynie, zamieniliśmy Twoje Źródło Życia w jałową ziemię, naszymi czynami bluźniliśmy Twojemu Świętemu Imieniu, nasze czyny nadal są złe, umieszczaliśmy sidła na każdej dobrej drodze, nadal wolimy gorzki jad węży zamiast słodkiego miodu Twoich Ust, a jednak Twoja wierna Miłość nigdy nie przestała wylewać się na nas! Panie! Jak Ty możesz nas znosić?

 

– Ja Jestem. Nie ma nikogo, kto byłby bardziej prawdomówny i wierny ode Mnie, twego Zbawiciela. Nie znajdziesz większej miłości od Mojej. Widzisz, jakich cudów dokonałem w tobie i w tych, którzy posłuchali Mojego Wezwania? Nawet w tych, którzy Mnie nigdy nie szukali? Przemówiłem, a oni Mnie usłyszeli.

 

Zaśpiewałem tę Pieśń, aby ukazać Moje Miłosierdzie, zanim nadejdzie Mój Dzień, wezwałem ziemię, aby wysłuchała Mojego nowego Śpiewu, od wschodu aż do zachodu, od północy na południe, który poprzedza nadejście pochłaniającego ognia. Zapisałem wszystkie te słowa dla waszego pokolenia, i powinienem powiedzieć dla waszego zagłodzonego pokolenia, aby was doprowadzić do skruchy i oczyścić was z grzechów. Byłem stały w Moim Wołaniu, lecz człowiek w swoim dobrobycie[4] opuścił Mnie i wszystko, co jest Święte. Dusza, którą stworzyłem do szczęścia, nie jest szczęśliwa, gdyż zło nie może odżywić waszych dusz ani zapewnić im radości.

 

Mówię ci, że Moja Obecność jest bliska, lecz kiedy się ukażę, dla tych, którzy żyją w złu i się nie nawrócili, grób będzie wiecznym mieszkaniem. Wschodni wiatr ich zniszczy.

 

Napełniłem cię błogosławieństwami i ukazałem Moją łaskę nad tobą, Vassulo. Od samego początku Mojego Wezwania ukazałem ci Moje nienasycone pragnienie powrotu Miłości. Zwróciłem twoją uwagę na Moją niewysłowioną Miłość, abyś porzuciła swoją niewierność i jak powiedziałem jakiś czas temu, abyś była pierwowzorem swego pokolenia. Owieczka zagubiona pośród wielu pustych słów, które napełniały twoje usta. A jednak zamiast cię ukarać, odpowiedziałem przebaczeniem i litością. Potem jak Oblubieniec opiekujący się swoją małżonką, poprowadziłem cię przez Moje portyki, wprowadzając cię na Moje królewskie dziedzińce, aby nauczyć i ciebie, i innych miłosnej pieśni, ukazując Moją prawość całemu światu. Najdalsze miejsca na świecie ujrzały w ten sposób Moją Miłość i Miłosierdzie.

 

Wkrótce przyjdę osądzić świat i nikt nie będzie mógł powiedzieć, że nie przemawiałem w ten sposób, aby go ostrzec. W przeszłości przemawiałem do waszych przodków w kolumnie dymu, pouczałem ich i prowadziłem, aby szli drogą Moich zasad[5]. Dziś mówię do was na różne sposoby. Mam różne drogi zbliżenia się do Mojego ludu ze wspaniałomyślnością i radą. Zwróciłem się do tego pokolenia z Poematem, a olejem radości namaściłem każdą duszę, która do Mnie wróciła.

 

Odbicie Mojej Miłości! Strażniczko Moich Spraw! Nie ustawaj, a Ja, Pan, napełnię twoje usta miodem i oliwą, abyś namaściła Mój lud i przemawiała w Moje Imię. Niech twoje usta wypowiadają słowa Mądrości oraz proroctwa, które ci dałem.

 

O, jakże Moje Serce pragnie, aby Mój lud Mnie rozpoznał poprzez te słowa. Módl się za nich i proś Ojca, aby ich napełnił Duchem Zrozumienia! Wtedy przestaną pytać: „O co chodzi? Dlaczego to się dzieje?” Stworzyłem wszystkie rzeczy, aby czemuś służyły i wszystko podlega Mojemu planowi, zatem wznieś swoje oczy i spójrz w kierunku Nieba i uwielbiaj Mnie. IC

 

 

2 czerwca 2015

 

– Pokój niech będzie z tobą. Uczyłem cię, abyś czuwała nad Moją Winnicą, więc postaraj się, aby ją zachować bez szwanku i uważaj na ludzi bez zasad. Ja, Jezus, twój Zbawiciel, mówię ci, Moje dziecko, Moja uczennico, wzrastaj w Mojej łasce i w poznaniu Mądrości Mojego Ducha, aby w pełni Mnie dostrzegać.

 

Pisma mówią, że Mój Ojciec wszystko złożył pod Moje Stopy i uczynił Mnie Panem wszystkiego[6]. Nauczyliście się, że jestem Głową Mojego Kościoła. Teraz, przez wszystkie te lata, Moja Vassulo, Mój Duch Prawdy ukazywał Swoją Moc wam wszystkim, abyście doświadczyli i zrealizowali Moje następujące słowa: „aby stanowili jedno, Ojcze, aby byli jedno w Nas, jak Ty jesteś we Mnie, a Ja w Tobie...”[7]

 

– Ale, Panie, jak wiesz, nawet teraz, kiedy mówisz, wielu dostojników Kościoła nie wierzy, że to Ty mówisz, nawet kiedy w przeszłości pragnąłeś, abyśmy byli jedno i zjednoczeni, nikt nie wypełnił Twoich Słów. Mijają lata, rok za rokiem, a nic się nie dzieje. Ostrze włóczni wciąż tkwi w Twoim Sercu...

 

– Mówię ci uroczyście, nadal nauczaj tego wszystkiego, co ci dałem i niczego się nie obawiaj, gdyż Mój Duch czuwa nad twoim bezpieczeństwem, udzielając ci naraz woli i [możliwości] działania dla zgromadzenia Moich pasterzy, aby im przypomnieć, że jeden jest Chleb i że wy wszyscy, choć jesteście liczni, jesteście jednym ciałem[8]. Jesteście (tu) zjednoczeni z różnych narodów i z różnych Kościołów, aby się modlić o Miłosierdzie, o uzdrowienie z podziału pomiędzy wami i aby wprowadzić pokój w świecie i jedność pośród chrześcijan.

 

Zaprawdę pytam was, czy nie poświęciliście Mi siebie przez wasz wspólny chrzest? Spójrzcie, pragnę wam udzielić daru Jedności, wznieść Mój Kościół jako znak dla wszystkich narodów, aby ujrzały Moją Chwałę, lecz potrzebna Mi jest wasza pełna współpraca i wasza dobra wola, abyście się ugięli w pokorze i miłości, i abyście się zjednoczyli wokół jednego Ołtarza i podzielili Moim Ciałem. Musicie się nauczyć kochać, gdyż wszyscy wiecie, że jest tylko jedno Ciało, jeden Duch, jeden Pan, jedna Wiara, jeden Chrzest, jeden Bóg, Ojciec wszystkich i poprzez wszystkich, który trwa w was wszystkich[9].

 

Chociaż wiecie o tej prośbie, to jednak pozostajecie rozproszeni i niewiele w was jest chęci do dzielenia Moich Sakramentów i Tajemnicy Eucharystii, zasmucacie Mojego Ducha. Po cóż więc prosicie Mnie, abym wylał na was Mojego Ducha i usunął wasz podział, skoro nad waszymi sercami panują uprzedzenia? Nie zasmucajcie już Mojego Ducha, pozostając podzieleni z powodu waszych różnic. Ileż razy mówiłem, że jestem Jednym? Pytam was raz jeszcze: czy wierzycie, że Moje Ciało jest jedyną promienną latarnią morską, niepodzielną, która płonie nad całym światem? Dziś przychodzę do was jako Arcykapłan, aby wam przypomnieć, że macie żyć w sposób godny waszego powołania, aby dać świadectwo o Prawdzie, gromadząc wszystkich razem w jedności Wiary, aby ofiara, jaką Mi składacie każdego dnia, stała się przyczyną doprowadzenia was wszystkich do udziału w Tajemnicy Eucharystii. Proście Mnie, abym ożywił waszego upadającego ducha, proście Mnie, abym was prowadził prawą drogą! Z pewnością wierzycie w Moją Życzliwość i Dobroć i że jestem zdolny dać wam nowe serce? Dlaczego więc jęczycie nad waszym podziałem? Proście Mnie o umocnienie waszej Wiary i o otwarcie waszych serc na Prawdę, a przez moc Mojej Eucharystii ofiarujcie wasze życie dla Jedności. Postępujcie naprzód, napełnieni Duchem Miłości, aby sprawić, że Jedność stanie się rzeczywistością w Moim Kościele!

 

Oddajcie Mi wasze troski, a Ja je przemienię w Mojej chwalebnej Światłości i waszym sercom udzielę pokoju. Błogosławieni Mojej Duszy bądźcie jednego ducha, abyście wszyscy zgodzili się na porozumienie, które otoczy chwałą Moje Ciało, którym jest Kościół. Niech nie będzie w waszych sercach żadnej pustki z obawy, by wróg, który błąka się wokół was nie zajął tej pustej przestrzeni. Czujcie się błogosławieni, gdyż Ojciec Niebieski zdziała cuda i zwycięstwo zostanie dane wszystkim wam, którzy szukacie Jedności wyczekiwanej od tak dawna.

 

Wasz podział stał się jak stroma skała, jak sztywne pręty, otoczone ludzkimi prawami i dekretami, ale wskutek waszych licznych modłów, ujawni się niebawem Boża łaska. Od Domu na Wschodzie po Dom na Zachodzie potrzebuję wielkich aktów wynagrodzenia i jestem gotowy przebaczyć ich błędy. Musi się skończyć cała ta wyniosłość, musi się skończyć cała ta pycha. Wstańcie więc, bo naprawdę potrzebuję zwycięskich wojowników, żołnierzy wiary. Przyjmijcie Moje Błogosławieństwa za waszą wzajemną jedność.

 

Ja, Jezus Chrystus, kocham was wszystkich. IC

 

 

22 czerwca 2015

 

– Pokój niech będzie z tobą. Pojmij w pełni, Moje dziecko, jaki jest cel Mojego wezwania ciebie. Dzięki łasce otwarłem przed tobą Moje Niebieskie Dziedzińce, aby cię pouczyć, namaścić, uformować na apostoła.

 

Każde z Moich słów wyryłem w twoim sercu. Pamiętaj o Moich pouczeniach: żebyś wszystko, co czynisz, czyniła z miłością! Nie posiadaj niczego, co nie jest Moje i co stoi w najwyższej sprzeczności z Moją Wolą. Kiedy Mnie nie słyszysz lub kiedy nie odczuwasz Mojej Obecności, nigdy nie wierz, że w najmniejszym stopniu zmieniłem Moje zdanie! Mój Plan w tobie nie zależy od zwykłych ludzi. To co mam w Moim Umyśle wykracza daleko poza czyjeś sugestie.

 

Ja jestem Bogiem Żyjącym, Wszechmogącym i Moje Światło jest zapalone w twoim sercu, oświetlając je Moją Obecnością i Moim Poznaniem. Wszystkie doświadczenia zostaną nagrodzone i Ja nadal będę ukazywał Moją Chwałę na twojej twarzy: Moja Twarz na twojej, aby mogli uwierzyć ci, którzy nie widzą. Jednakże przed niektórymi zostawię zasłonę, aby nie widzieli.[10]

 

Tak, dzięki łasce wybrałem cię, abyś głosiła jedność i pojednanie, wzywając każdego do nawrócenia się, zatem, Moje dziecko, nie wahaj się mówić o Moim uczuciu, jakie mam dla każdej duszy, i o ogromnej Miłości, jaką żywię do was wszystkich! Ja jestem Miłością, Ja, Jezus, błogosławię cię, Moje dziecko. IC

 

 

10 sierpnia 2015

 

– Córko Egiptu, pokój niech będzie z tobą. W swojej młodości, odmówiłaś słuchania Mojego Głosu, jednak powiedziałem na Moich Niebieskich Dziedzińcach: „Uwiodę ją zanim posiwieją jej włosy. Będę się w niej trudził i w krótkim czasie pobłogosławię ją i namaszczę tę, która kiedyś była wyjęta spod prawa. Tak, to Mój Plan wobec niej. Potem to wysuszone drzewo przemienię w drzewo wydające owoce i posiadające liście przywracające zdrowie.”[11]

 

Mówię to także tobie, jako jednej z Moich uczennic: nie lękaj się, wzrastaj w Śladach twego Mistrza. Potrzebuję twojej doskonałości! Nie lękaj się tych wszystkich, którzy z powodu swoich spraw będą usiłowali cię zniechęcić. Córko, w Moich Orędziach są jeszcze słowa, których [znaczenie] jest zakryte, lecz nadejdzie dzień, w którym to, co jest zakryte, ujrzy światło i to, co zakryte zostanie odkryte. Mówię ci to, że kiedy ktoś próbuje interpretować Moje słowa, myli się, tak, bo te słowa jeszcze są zakryte, a ich wyjaśnienia – błędne. To ziarno, jakie w tobie zasadziłem ocali wiele dusz. Ucz zatem tego, co zrozumiałaś dzięki Światłu Mojego Ducha.

 

Vassulo, usłyszałem, jak mówiłaś: „Pan pragnie, abyśmy byli wobec Niego zażyli”. Czy jest jeszcze ktoś, kto nie pojął, jak bardzo miła Mi jest wasza bliskość ze Mną? Co powiedziałem Szymonowi, który Mnie zaprosił do swojego domu i zgorszył się, kiedy widział zażyłość Marii? Powiedziałem mu: „Wszedłem do twego domu, a nie podałeś Mi wody do nóg; ona zaś łzami oblała Mi stopy i swymi włosami je otarła. Nie dałeś Mi pocałunku; a ona, odkąd wszedłem, nie przestaje całować nóg moich. Głowy nie namaściłeś Mi oliwą; ona zaś olejkiem namaściła moje nogi.”[12]

 

Powiedz Mi, czym jest religia? Religia polega na tym, że obiecujecie Bogu, że Mu się poświęcicie, oddacie Bogu siebie, że będziecie pełni ufności i wiary aż do śmierci, zawsze napełnieni miłością, gdyż dzięki miłości uzyskuje się wybaczenie grzechów. Miłość to ciągłe powołanie człowieka, zatem nikt nie powinien być zaskoczony, że Ja współpracuję z tymi, którzy Mnie kochają, z tymi wszystkimi, których namaszczam i powołuję na Moich proroków lub w innych celach.[13]

 

Ach! Jeszcze jedno. Słyszałem, jak twój przyjaciel postawił ci pytanie, na które odpowiem: „Skoro Bóg jest dobry, dlaczego tyle cierpienia?” Dzięki Mojej Boskiej mocy dałem wam wszystko, czego potrzebujecie, aby żyć, aby być szczęśliwi. Jednakże ilu ludzi na tym świecie prawdziwie Mi się oddaje? Brakuje pobożności, a kiedy brak jest pobożności, to przeszkadza w poznawaniu Mnie i rozumieniu[14]. Wezwałem każdego, aby był dobry ze względu na Moją chwałę i dobroć. Nigdy nie przestałem obdarowywać was darami, które pozwoliłyby wam dzielić Boską naturę, uniknąć zepsucia w tym świecie pełnym zepsucia i występków. Jednak brakuje miłości na tym świecie, zastąpiły ją wszelkiego rodzaju wady, które prowadzą do samozniszczenia, nie tylko waszej duszy, lecz także waszego ciała. Cierpicie z waszej własnej winy i z powodu waszego własnego działania... a nie – Mojego.[15]

 

Ja jestem waszym Schronieniem, waszym Zbawicielem i waszą Twierdzą! Ktokolwiek Mnie wzywa, może być pewny, że Ja jestem z nim... IC Miłość was kocha...

 

 

28 listopada 2015

 

30 rocznica „Prawdziwego Życia w Bogu”

 

– Córko, pokój. Posłuchaj: pokój niech będzie z tobą. Szerz pokój tam gdzie nie ma pokoju, miłość tam gdzie jest nienawiść, jedność tam, gdzie jest podział. Przez wszystkie te lata Ja, w Mojej niewysłowionej Miłości, wzywałem całą ludzkość do modlitwy, do skruchy, do prowadzenia pobożnego życia. Przyszedłem, aby mówić do ich serc. Nie przyszedłem z groźbami, lecz z Miłością. Wezwałem każde stworzenie, posługując się [zrozumiałymi dla was] słowami wyraziłem Moje pragnienie ocalenia was wszystkich, pokolenie, z waszych ohydnych planów. Jeszcze jeden raz ukazałem wam Moją Świętą Twarz, aby rozbłysła w waszych absolutnych ciemnościach, abyście Mnie kontemplowali i aby dzięki tej kontemplacji znalazła w was swoje odbicie Moja Boskość i Moja Chwała. Wtedy światło w was łagodnie wszystkich was rozświetli.

 

Obawiałem się jednak, że niewielu przyjmie Moje Słowo i miałem rację. Moje Słowo przeniknięte jest Światłem i Wiedzą. Pokolenie, duchowa Wiedza otwiera wasz umysł, aby pojął Pisma i Moje Słowa. Ilu tego nie osiągnęło? A ilu – w liczbie jeszcze większej – próbuje zdyskredytować Moje Orędzia? Ci ludzie widzą jedynie to, co może dostrzec oko, jednak dalecy są od dostrzegania tego, co Boskie... Jak mówi Pismo: „Człowiek zmysłowy bowiem nie pojmuje tego, co jest z Bożego Ducha. Głupstwem mu się to wydaje i nie może tego poznać, bo tylko duchem można to rozsądzić. Człowiek zaś duchowy rozsądza wszystko, lecz sam przez nikogo nie jest sądzony.”[16] Kiedy ci ludzie umrą i będą chcieli obrać drogę życia, nie zobaczą Mnie. Ich grzechy i przewinienia potępią ich. Anioły lęku spotkają się z nimi, a ich ciało uschnie pozostawiając kości.

 

Potrzebuję modlitwy płynącej z waszych serc. Prosiłem, by to pokolenie pokutowało. Nieustanne poczynanie zła przyniesie tylko upadek wielu narodów, doprowadzając je do wojny, wciągając do otchłani; wiele zostanie spalonych; liczne miasta i narody dotkną nieszczęścia, katastrofa za katastrofą, niepowodzenie za niepowodzeniem.

 

Ach, pokolenie! Nie igrajcie ze swoim życiem! Przestańcie buntować się przeciwko Mojemu Słowu! Powtarzam: oczyśćcie wasze umysły i serca przez żal za grzechy, skruchę z wylaniem łez.[17] Jednak ludzie zdeprawowani, którzy kroczą krętymi ścieżkami, będą musieli zmierzyć się z tym, co zasiali.[18]

 

Teraz, Vassulo, świętuj Moją Miłość, uwielbiaj Mnie, twego Boga, gdyż wzniosłem nowe sanktuaria, zbudowane na miłości, odbudowałem te ruiny.[19] W Biblii jest napisane: „Jeśliście więc razem z Chrystusem powstali z martwych, szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus zasiadając po prawicy Boga. Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi. Umarliście bowiem i wasze życie jest ukryte z Chrystusem w Bogu. Gdy się ukaże Chrystus, nasze życie, wtedy i wy razem z Nim ukażecie się w chwale.”[20]

 

Wybrałem cię, namaściłem cię Moim świętym olejem, abyś prowadziła święte życie i abyś niosła Moje Słowa i przekazała je każdemu. W Mojej Wierności pozwoliłem ci wesprzeć się na Mnie, czerpać ze Mnie, pozwalając ci przechadzać się po Moich Dziedzińcach i uczyć się od Mądrości. Bądź więc dziś szczęśliwa! Moje tak słabe – niewiarygodnie słabe – narzędzie, czy nie zrozumiałaś? Czy nie pojęłaś, jak bardzo Mnie zachwyca taka słabość? Jak Mnie cieszy? Twoja słabość przyciąga Moją Moc i Moje Miłosierdzie!

 

– Panie, Ty jesteś moim Stworzycielem. Moje uszy otwarły się, by od Ciebie usłyszeć to objawienie, bez jakiejkolwiek mojej zasługi!

 

Oddaję chwałę i uwielbiam Ciebie, który poświęciłeś mi chętnie tak wiele czasu. A teraz, po wszystkich tych latach, świat, gorszy niż przedtem, umiera, a ziemia jest bardziej splugawiona niż dotąd, spustoszona przez grzech, a my czekamy aż Twoja Ręka nas podniesie. Ile jeszcze musimy czekać na Twój powrót?

 

– Jestem u waszych drzwi, tak blisko was. Wkrótce wiele narodów zostanie napełnionych Poznaniem Mojej Chwały. Będę jak stróż na Mojej Strażnicy, jak sztandar. Nie ujrzą Mnie ci, których natura jest wyniosła, ale ci, w których sercach wypoczywałem, zobaczą Mnie. Wszyscy zawstydzą się, a wyniośli rozproszą się jak przerażone zwierzęta.

 

Wiele narodów zostanie unicestwionych. Poświęć Mi swój czas, Moja Vassulo, i rozraduj Moje Serce swoją nicością. Wymierzę teraz więcej sprawiedliwości ludzkości i ludzie będą się tarzać w prochu. Módl się i przebaczaj swoim oprawcom, zmniejszaj wybuch płomienia Mego gniewu wobec ich niedowiarstwa. Miłość przyjdzie w swej doskonałości do każdego, kto się zdecyduje podążać za Moim Prawem i on nie będzie się miał czego obawiać w Dniu Sądu. Napisałem twoją ręką wszystkie te orędzia, aby to świadectwo mogło przyprowadzić bliżej Mnie tych, którzy je będą czytać. To świadectwo doprowadzi was do Życia Wiecznego. To świadectwo, jak żyć Prawdziwym Życiem we Mnie, waszym Bogu.

 

Ja, Jezus Chrystus, przypominam wam, że na koniec do Mnie będzie należeć Zwycięstwo.

 

Pokój, córko, Miłość cię kocha! IC

 

 

30 listopada 2015

 

– Panie! Ty jesteś radością naszej duszy, weselem naszego ducha, lampą naszego ciała. Chwała Tobie, mój Boże, Ojcze wszystkich...

 

– O, pójdź! Nie lękaj się, podoba Mi się dźwięk twoich słów. Choć twoja natura jest słaba i nieśmiała, Moje Serce cieszy się. Rozraduj się w twojej nędzy, Moja Vassulo.

 

Każda wizja, jaką ci dałem, każde objawienie, jakie tchnąłem w ciebie przyszły do ciebie od Mojej Mądrości, nie od mędrców, nie z rozumu ludzi inteligentnych, lecz od Mojego Ducha Świętego. Niechaj minie ten rok, a zobaczysz, jakie jęki i jakie smutki będzie zbierać to pokolenie i w jaką wpadnie panikę! To pokolenie realizuje plany, które nie są Moje i dodaje w ten sposób grzech do grzechu, a są to grzechy śmiertelne.

 

Pisz: jak za dni Noego, przychodzę do was teraz, aby ostrzec wasze pokolenie. Kiedy ich ostrzegałem przed czekającym ich potopem, nie chcieli uwierzyć.[21] Dziś, Vassulo, poruszyłem Niebiosa, jak nigdy dotąd w historii, aby wezwać narody do nawrócenia, lecz to pokolenie to synowie ciemiężycieli i zadusili Moje Ostrzeżenia. Zapobiegli rozszerzaniu się Moich Słów, którymi chciałem ich dosięgnąć i zostać wysłuchanym. Tyrani zła!

 

Córko! Jakże cierpię widząc jeszcze tak wielu pogrążonych w głębokim śnie! Od początku, od zarania Mojego objawienia się tobie, prosiłem każdego o powrót do Mnie i o święte życie! Życie święte przez miłowanie Mnie i miłość bliźniego. To było Moje fundamentalne przesłanie dla tego pokolenia i od początku słyszeliście, że powinniście się darzyć wzajemnie miłością. Powiedziałem wam, że bez tego kiełka miłości w waszych sercach, jesteście żywymi trupami.

 

A teraz, Vassulo, złóż swoją głowę na Moim Sercu i przypomnij sobie o Moich Słowach, jakie ci powiedziałem, że Ja, Jezus, który cię niegdyś wezwał, mówię ci na nowo… tak! Kocham cię miłością bezwarunkową. Wybór ciebie, jakiego dokonałem, był wyborem Moim i Mojego Ojca. Przyszliśmy do ciebie, aby cię ocalić i okryć cię Naszymi błogosławieństwami, abyś weszła na drogę cnót, abyś w Nas uczyniła sobie mieszkanie, a My – w tobie. Musisz jedynie rozejrzeć się wokół siebie i uznać całą Wiedzę, jaką twój duch wchłonął od Nas, aby sobie uświadomić łaski, jakie uzyskałaś akceptując Nasze Wezwanie i dziedzicząc Nasze Królestwo.

 

Potrzebowaliśmy jedynie serca skruszonego i słabego, aby wlać w to serce Nasze pouczenia i aby poślubić je w Naszej zażyłości... Twoim osobistym Nauczycielem stał się Mój Ojciec i Ja. Jestem znany z tego, że jestem Nauczycielem ludzkości. Błogosławiona więc jesteś ty, którą pouczyłem o Moim Prawie i której dałem Nasz Pokój po to, abyś się nigdy nie czuła opuszczona. Namaściliśmy cię w Naszej Miłości. Ty jesteś Naszym dzieckiem, które dorastało w Nas. Ukształtowaliśmy cię, abyś była mocna i rozradowaliśmy się twoją nicością. Moja Pieśń opowiada o dobroci i sprawiedliwości, Moja Pieśń jest przeznaczona dla was wszystkich, aby była wyśpiewywana nieustannie. Przychodź do Mnie zawsze z radosnym śpiewem. Ukoronuj Mnie Miłością i nie pozwól nieprzyjacielowi wyrwać korzeni zapuszczonych we Mnie. Zawsze odpowiadam na twoje modlitwy i zapewniam ci to, co jest dla ciebie najlepsze. Zsyłam zawsze więcej pokarmu niż jesteś w stanie spożyć! Wezwij Mnie, kiedy tylko pragniesz, Moja Vassulo. Twoje trzydziestoletnie trudy zostaną nagrodzone, podobnie jak i praca wszystkich, którzy podobnie działali dla sprawy Sprawiedliwości. Niebo nie zapomina. Wszystko, co czynisz z Miłością dla Mojej sprawy, liczy się. Nie jesteś sama! Miłość jest zawsze blisko ciebie… IC

 

 

13 grudnia 2015

 

– Panie, nie zważaj na moją słabość ani na moją nędzę, lecz na miłość do Ciebie, jaką wzbudziłeś w moim sercu: O, Panie, łagodny i cichy, Ty zabrałeś mnie na Twoje Niebieskie Dziedzińce i zaprosiłeś mnie na Twoją wspaniałą Ucztę, karmiąc mnie Niebieską Manną. Twoją niewysłowioną miłością ukoronowałeś moją tak biedną duszę. Spojrzałeś przez okno mojego serca, aby Twoje Spojrzenie spowodowało jego rozkwit i odbudowało każdą cząsteczkę. Twoje Słowa zachwyciły moje serce i dotknęły duszę, która zawołała: ‘Współczucie Pana dało mi odrodzenie, aby z moich ust wychodziła czysta mirra, abym Go otoczyła chwałą, uwielbiła i śpiewała dla Niego...

 

– A Ja, Moja umiłowana, ukoronowałem twoją duszę szafirami. Czasem cię izolowałem, aby cię mieć tylko dla Mnie. O, tak! Nie musisz szukać przyjaciół gdzie indziej, czy Moje Światło ci nie wystarcza? Po co troska o sprawy ziemskie? Oddzieliłem cię od wielu rzeczy, które Mi przeszkadzały i kiedy czasem – nie wiedząc o tym – walczyłaś, aby je zachować, bo twoje ciało jest słabe, wtedy Ja, twój Król i Bóg, zwalczałem twoje pragnienia, te pragnienia, którymi byłaś oczarowana. Pragnę, by Moje naczynie było dla Mnie, chcę, aby Moje naczynie było czyste. Moje naczynie ma zawierać esencję wszelkiego dobra! Wypędziłem przez wzgląd na Moje Sprawy całe lenistwo i inne słabości twojego ducha, jakie mogłyby ci się przydarzyć. Zastąpiłem je darami Mojego Ducha.

 

Vassulo, nawet jeśli słyszysz jeszcze kakofonię niektórych twoich gnębicieli, zgorszonych również Moim językiem – a jeszcze bardziej zgorszonych wyborem, jakiego dokonałem – módl się za nich również, aby otrzymali tę radość, jakiej udzielam sercom skruszonym, kiedy otwierają się, aby Mnie przyjąć, aby przyjąć to Orędzie oświecające serca, przyciągające je do Mnie bliżej niż kiedykolwiek dotąd. Kiedy wyleczę te zatwardziałe serca, kiedy przywrócę im doskonałość, przyłączając je do Mnie – te serca i dusze tak zubożone – kiedy wykorzenię z nich wady, wtedy wezmę je w posiadanie. To, co niegdyś było splamioną ziemią, stanie się odtąd błogosławione, oczyszczone, uzdrowione, pozbawione wszelkiego zła! Oto są Drogi Mojej Mądrości.

 

Kwiecie, bądź jak radar, wykrywający zło, gdy znajdzie się ono w twoim zasięgu[22]. Bądź piękną duszą! Moja bliskość z tobą może cię przemienić w piękną duszę. Stanie się to, gdy ogarnę twoją duszę Moim Światłem błyszczącym nad tobą tak, aby ci którzy cię ujrzą, również i Mnie ujrzeli. Niech nasze zjednoczenie będzie tak pełne, że kiedy poruszysz ręką, twoja dłoń będzie Moją Dłonią, a Moje Oczy będą w twoich. Niechaj wszyscy, którzy nie wiedzą, dowiedzą się, że nikt nie jest zdolny do przebywania blisko Mnie, waszego Boga. Jednak ponieważ jestem Małżonkiem całego Mojego stworzenia,[23] ktokolwiek łączy się ze Mną staje się dla Mnie oblubieńcem i będzie żył prawdziwym życiem we Mnie.

 

Tylko i wyłącznie Ja zapewniam Życie.

 

– Jednakże ja tak niewiele znaczę i jest to zadziwiające, że Ty, nie tylko spojrzałeś na mnie, lecz że również objawiłeś mi Siebie! Po dziś dzień nie mogę tego ani zgłębić, ani zrozumieć! Jak to możliwe, że spojrzał na mnie Bóg pełen Chwały, Nieśmiertelny w Swej Wspaniałości Bóg ukazał mi Siebie, przemówił do mnie, objął mnie Swoim Uściskiem. To naprawdę czyste szaleństwo!

 

– Ach, Vassulo, Ja jestem twoim Ojcem, twoim Stworzycielem, jak miałbym nie kochać Mojego dziecka, które stworzyłem? Należysz do Mnie, wy wszyscy do Mnie należycie! Naprawdę Ja jestem w tobie, a ty jesteś we Mnie. Duszo należąca do Mojego Serca, bądź pewna, że Ja dopełnię Mojego Dzieła w tobie, Dzieła, które przekracza twoją zdolność. Nie ustawaj więc w odpowiadaniu na Moje Wezwania i niech cię nie nuży zapisywanie Mojego Hymnu Miłości. Niechaj Moje Słowa będą jak ogień, gorączkowe płomienie.

 

Tak![24] Ty nie pojęłaś, co miałem na myśli, kiedy ci mówiłem, że będziesz Mi służyć z pasją. To płomienne uczucie przychodzi po prawdziwej metanoi, ogarniając cię płomieniami miłości, płomieniami udręki dla Mnie, twego Boga, z powodu chęci podobania Mi się, z pragnienia odczuwania Mojej Obecności. To są płomienie udręczenia, które rozgrzewają twoje serce łaknieniem Mnie, twego Boga, to gorliwość, by inni poznali Moje Święte Imię. To udręka, która jak ogień pochodzący od Ducha Świętego, rozpala pragnieniem pełnienia tylko Mojej Woli. Moja Wola prosi cię o ożywienie Mojego Kościoła, o upiększenie go Moim Poznaniem i zjednoczenie Go.

 

Przyszedłem do ciebie, aby wyrazić Moje pragnienia odnoszące się do Mojego Kościoła. Ja jestem Bogiem, Stworzycielem, i mówię wam, że Moją Mocą będę nadal umacniał ten kwiat, który wszczepiłem we Mnie, tak że nikt nie zdoła go wykorzenić, zdusić ani zdeptać, nawet najgorszy huragan, który Mój nieprzyjaciel, demon, mógłby wywołać przeciw niemu. Jesteś dobrze zakorzeniona w Moim Ciele. Tu twoje korzenie są dobrze wszczepione i dobrze odżywiane, nasycone Moją Krwią, umocnione Moim Światłem i osłonięte Moją Ręką. Nieustannie czuwam nad tobą...

 

– Jestem niegodna, a Ty ukochałeś mnie w tak niewysłowiony sposób, aby ukazać ogrom Twojej Miłości, jaką masz dla całej ludzkości, Miłości bezwarunkowej; Miłości, która napełnia duszę radością, Miłości ojcowskiej, która ponosi ofiarę dla zbawienia wszystkich...

 

Gorliwość dla otoczenia Cię chwałą, mój Panie, niech pozostanie w moich żyłach. Niechaj wzrasta we mnie nienasycone pragnienie, które dałeś mojej duszy, aby poznano Twoje Święte Imię.

 

– Bądź więc Moim apostołem Miłości i Jedności. Pozostań we Mnie, a Ja pozostanę w tobie. Trwaj w pokoju, zawsze ofiarowuj Mi swój czas! IC

 



[1] Pan był z nami zawsze w Eucharystii, lecz poza tą obecnością On zbliża się do nas obecnie w inny sposób, w tym Końcu Czasów, poprzez orędzia, objawienia, jak nigdy dotąd w historii. 

[2] Zob. Ap 21. 

[3] Muszę spakować walizki przed podróżą. 

[4] Ang. Prosperity. Znaczy również pomyślność. (Przyp. tłum.) 

[5] Por. Wj 13,21-22. (Przyp. red.) 

[6] Por. Ef 1,22, Ps 8,7, Hbr 2,8. (Przyp. red.) 

[7] Por. J 17,20-26. (Przyp. red.) 

[8] Por. 1 Kor 12,12. (Przyp. red.) 

[9] Por. Ef 4,4-5. (Przyp. red.) 

[10] Por. Łk 8,10. (Przyp. red.) 

[11] Ap 22,1-2; Ps 1,2-3; Ez 47,6n. (Przyp. red.) 

[12] Zob. Łk 7,36nn. (Przyp. red.) 

[13] Zob. Katechizm Kościoła Katolickiego pkt 2087-2094. (Przyp. red.) 

[14] Inaczej mówiąc to z powodu naszego odstępstwa cierpimy i umieramy, jak powiedział Pan już kiedyś. Dokonujemy samozniszczenia. 

[15] Por. Ks. Michał Kaszowski, Teologia w pytaniach i odpowiedziach pkt. Dlaczego istnienie cierpienia nie przeczy istnieniu Boga na stronie: http://www.teologia.pl. (Przyp. red.) 

[16] 1 Kor 2,14-15. 

[17] Por. Iz 1,16; Hbr 10,22-24. (Przyp. red.) 

[18] Por. Prz 22,8. (Przyp. red.) 

[19] Chrystus czyni aluzję do tych dusz, które się zagubiły, lecz znalazły Jezusa w Jego Orędziach Prawdziwego Życia w Bogu, a to przywróciło im życie dzięki ich skrusze, która przemieniła ich życie. 

[20] Kol 3,1-4. 

[21] Mt 24,27; Łk 17,26; 1 P 3,20. (Przyp. red.) 

[22] Lubię, gdy Jezus używa nowoczesnych terminów i On to wie! Wie, że to wywołuje mój uśmiech, a czasem śmiech, więc robi to od czasu do czasu tylko po to, aby mnie rozweselić. 

[23] Zob. Iz 54,5. (Przyp. red.) 

[24] Jezus uświadomił mi w końcu, co miał na myśli w orędziu z 23.05.1987, kiedy powiedział: Jeśli będziesz Mi służyć ukażę w tobie jedynie mękę. Nie rozumiałam tego, więc zastanawiałam się i powtarzałam: Mękę... A On powiedział: Tak, mękę... W końcu zrozumiałam: tak, On kocha nas tak bardzo, że również ja, kiedy Mu służę, mam to robić z płomiennym uczuciem, z gorączką miłości, z pasją, aby Mu się podobać przez dawanie poznać Jego Świętego Imienia, jak również nieskończonego Miłosierdzia i Miłości, które ma dla nas.