"Prawdziwe Życie w Bogu"

ALFABETYCZNY WYKAZ TEMATÓW


A B C D E F G H I J K L Ł M N O P R S Ś T U V W Z Ź Ż


 

 J

 

 

JEDNOŚĆ KOŚCIOŁA

 

 

 

BÓG PRAGNIE JEDNOŚCI CHRZEŚCIJAN I CAŁEJ LUDZKOŚCI, W TYM DZIELE JEDNOCZENIA BÓG POSŁUGUJE SIĘ LUDŹMI

 

17.03.87

– Chcesz zgromadzić Moje dzieci i nakarmić je?

Czułam się bezsilna.

– Mój Boże, jak mogłabym to zrobić, jakimi środkami?

Pragnę być dla Niego miła, oddać Mu chwałę. Nie udaje mi się to.

– Ufaj Mi, pozwól Mi cię prowadzić, Vassulo. Pozwól Mi zgromadzić Moje dzieci. Wiem, że jesteś bez środków, wiem, że jesteś słaba. Widzisz, nic nie możesz beze Mnie. Teraz, kiedy wiesz o tym, czy pozwolisz Mi posługiwać się tobą jako Moim narzędziem aż zakończę Moje orędzia?

– Tak, oby tylko to orędzie pochodziło od Ciebie, Jezu.

– Ja jestem Jezusem! Nie miej nigdy wątpliwości.

 

 

JEDNOŚĆ KOŚCIOŁA MA W PEŁNI ODZWIERCIEDLAĆ JEDNOŚĆ TRÓJCY ŚWIĘTEJ

 

4.04.87

Później...
- Córko, kiedy zrozumiesz, jak bardzo świat stał się wobec Mnie obojętny, wtedy pojmiesz Moją gorycz. Mój Kielich Miłosierdzia jest pełny, a Mój Kielich Sprawiedliwości również. Oni zasmucają Mnie, poją Mnie goryczą, kiedy wywołują rewolucje i buntują się przeciw Mnie oraz przeciw Mojemu Prawu. Ja jestem tym samym Bogiem Żywym, ale Mój lud nie zna już strachu, przeciwstawia Mi się, prowokuje Mnie! Stwarzanie ich było Moją radością. Dlaczego buntują się przeciw Mnie? Ku komu mogą się zwrócić? Cierpię. Dokąd - według własnego mniemania - się kierują? Moje Ciało jest zmęczone i zranione, Moje Ciało potrzebuje odpoczynku i ulgi.
- To się odnosi do Kościoła, Panie?
- Tak. Moje Ciało to Kościół. Vassulo, pragnę umocnić Mój Kościół, pragnę zjednoczyć wszystkich Moich kapłanów, jak jedną armię, armię zbawienia. Moje owce są rozproszone, wszyscy kapłani powinni się zjednoczyć.
- Mój Boże, co do mnie, jestem ochrzczona jako prawosławna obrządku greckiego. Do kogo zwracasz się, Panie? Do katolików, protestantów, czy do innych religii lub sekt? Ośmielam się zapytać o to, bo one istnieją.
- O, Vassulo, Vassulo, Ja jestem tylko Jeden. Ja, Bóg, jestem tylko Jeden. Moje dzieci stworzyła Moja Ręka, dlaczego są rozproszone? Pragnę jedności. Chcę, by Moje dzieci się zjednoczyły. Ja jestem tylko jednym Bogiem i oni powinni zrozumieć, że Najświętsza Trójca jest cała Jednością! Duch Święty, Ojciec i Syn, Jezus Chrystus, wszyscy trzej są Jednym. Vassulo, przylgnij do Mnie, ucz się ode Mnie.
- Mój Boże, a Światło?
- Ja jestem Światłością, Ja jestem Jeden.

 

ZJEDNOCZONY PONOWNIE KOŚCIÓŁ OTOCZY CHWAŁĄ JEZUSA CHRYSTUSA

 

29.04.87

– Tak bardzo chciałabym, aby cały świat wyśpiewał uwielbienia Twojemu Świętemu Imieniu i żeby jego głos Cię dosięgnął.

– Jedność umocni Mój Kościół; Jedność otoczy Mnie chwałą.

 

PASTERZE KOŚCIOŁA POWINNI SIĘ ZJEDNOCZYĆ

 

20.01.2001

– Ach! Moje dziecko... Moją Wolą jest, abyś pracowała z miłością w światłości Mojego Ducha! Mój Duch dziś bardziej niż kiedykolwiek woła o pojednanie pomiędzy Moimi pasterzami. Aby ocaleć, wszyscy muszą okazać skruchę i pojednać się. Niech każdy pasterz przebada swoją drogę: ‘Pomyśl, pasterzu, o miłości, jakiej Mój Ojciec, Ja Sam i Duch Święty hojnie ci udzielamy w każdej chwili twego życia...’

 

 

DZIEŁO ZJEDNOCZENIA KOŚCIOŁA JEST TRUDNE

 

20.01.2001

Ach! córko, nie myśl, że nie jestem świadomy wymagań misji, jaką cię obarczyłem. Nie jest łatwe zadanie zjednoczenia Mojego Domu, nie mówiąc o jego ożywieniu! Nabierz jednak odwagi, bo nie jesteś sama: Ja jestem z tobą. Niech cię nie zniechęcają ci, którzy nie dostrzegają Mojego Planu w tobie. Odebrałem wzrok tym, którzy wołają: „widzimy”, i dałem wzrok tym, którzy nie mogli widzieć. Bądź wzorem jedności dla reszty świata i przez twe ofiary wzbudzaj pojednanie się braci.

 

 

ORĘDZIE "PRAWDZIWE ŻYCIE W BOGU, NAWOŁUJĄCE DO JEDNOŚCI KOŚCIOŁA, JEST ATAKOWANE W OSZCZERCZY SPOSÓB PRZEZ FAŁSZYWYCH ŚWIADKÓW

 

2.05.2001

Ja, który jestem Wszechmogącym, Królem i Panującym, udzieliłem ci zaszczytu kroczenia nie po rozżarzonych węglach, lecz po szafirach. Wprowadziłem cię – a dzięki tobie wielu innych – na drogę jedności i pojednania. Tymczasem za ten zwykły akt Miłosierdzia z Mojej strony powstali przeciw Mnie fałszywi świadkowie. Tchną swą przemocą na Słowa, jakie dałem, i na całą zawartą w nich treść, która ożywia dusze. Jednak nie martw się: znany jestem z obalania tronów, argumentów i władzy.

 

ATAKOWANIE PAPIEŻA, ZWŁASZCZA PRZEZ DUCHOWNYCH, SPRZECIWIA SIĘ MIŁOŚCI I NISZCZY JEDNOŚĆ KOŚCIOŁA

 

2.05.2001

To orędzie otrzymałam podczas wizyty Papieża w Grecji, kiedy wielu protestowało przeciw jego przybyciu. Orędzie to zostało wręczone licznym metropolitom, a także arcybiskupowi Christodoulosowi, na dwa dni przed wyjazdem Jana Pawła II.

 

Dziś, za waszych dni, ujawniam całemu światu to, co powiedziałem na temat zaślepienia niektórych pasterzy. Pasterze ci wznoszą swe ręce ku Mnie w Świątyni, wychwalając Moją Ofiarę, lecz nie potrafią opanować ducha gniewu i pychy, a napawające lękiem iskry płoną w ich oczach. Mówią o sobie, że są prawi i sprawiedliwi, lecz w rzeczywistości to chodzące szkielety. Podnosząc głos, wyznają swą prawość, swą wierność wobec Mnie, lecz nie lękają się zaprzeczać Mojej całej Ewangelii, na oczach wszystkich Moich świętych i wszystkich Moich aniołów tutaj, w Niebie!

 

W Moich przykazaniach jest wierność, ich wargi powinny głosić Świętą Mądrość, tymczasem to, co od nich słyszę, to przechwałki, które wzmagają Moje łzy na ikonach. Kiedy pasterz upada tak nisko, powinien wrócić do Mnie, aby się na nowo nauczyć Moich sposobów postępowania i podstawowych zasad wyjaśniania Moich przykazań i Mojego Prawa Miłości.

 

Czyż nie powiedziałem: „Masz kochać Boga z całego twego serca, z całej duszy swojej, całą swą mocą”? Czy nie nauczyli się, że w Dniu Sądu zostaną osądzeni według miary miłości, jaką mieli na ziemi? Jakże mogą uważać, że żyją we Mnie i że są zakorzenieni we Mnie, skoro są na łasce złego? Surowość języka, gwałtowność serca – to cechy sprzeczne z Moim Sercem. Nie przywiązują wagi do świętości, do wiary, do miłości i do pokoju, jak o tym poucza was Pismo. Czy nie czytali: „A sługa Pana nie powinien się wdawać w kłótnie, ale ma być łagodnym względem wszystkich”?

 

Powiedziałem raz, że ich Kościół się rozpada jak spróchniałe drewno, a wszystko, co od nich słyszę, to: „czy jest susza?” Oszczerczo oskarżają swego wiernego brata, popełniając grzech śmiertelny. W ten sposób z ich własnych ust wypełza robactwo [toczące] ich rozkładające się ciała, gdyż w swych sercach wznieśli monopol na przepych i zarozumialstwo. Ileż jeszcze mam cierpieć ich zniewag.

 

Zszedłem z Moich ikon, aby ich ostrzec, lecz Mój znak zinterpretowali na własną korzyść i stali się jeszcze bardziej wrodzy wobec Mnie. Mówiłem do nich, a nie słuchali. Zawodziłem jak na flecie przed nimi, lecz twierdzili, że nie widzą Moich Krwawych Łez. Przeciwstawiałem się gwałtowności, jaką nosili w sercach przeciw swemu bratu, lecz nie odpowiadali. Zostałem zmuszony do błagania ich, do proszenia ich usilnie, jak żebrak, podczas gdy agonia Mojego Serca stała się nie do zniesienia, lecz oni skrzętnie Mnie unikali. Płakałem nad nimi, uskarżałem się, chcąc zapobiec ich kroczeniu po drodze śmierci, lecz oni na nic nie zważali.

 

Kiedy zstąpię na nich jako Sędzia, jako Panujący, i oskarżę ich o ich zbrodnie – gdyż w istocie to są zbrodnie – ukażę im z wielką mocą, jak rozdzierali Moje Mistyczne Ciało. Dokąd wtedy pójdą? Dokąd się udadzą, aby Mi się wymknąć? Gdzie uciekną przed Moją Obecnością? Na szczyty wzgórz? Na drogi? Na rozstaje? Do Sanktuarium lub do swoich bram? Ja tam będę...

 

Całkowicie ignorujecie Moje słowa w Pismach. Gdybyście bowiem rzeczywiście postępowali zgodnie z nimi, wtedy przeczytalibyście to, co jest napisane: „Nie uwłaczaj człowiekowi w jego starości,” lecz wyciągnij do niego swą rękę. Skoro jednak wy – uważający się za świętych i sprawiedliwych – podsycacie gniew wobec kogoś, to czy możecie Mnie prosić o litość? Mam przebaczyć grzechy wam, pielęgnującym urazę wobec waszego starszego brata? Cóż mam uczynić z waszymi codziennymi Kyrie eleison? Na cóż Mi wasze liczne ofiary i wasze kadzidła? Nie zyskacie przez nie Mojego przebaczenia za wasze grzechy.

 

Posłuchaj Mnie. (Jezus zwraca się do wszystkich kapłanów i mnichów, którzy protestowali przeciw wizycie Papieża w Grecji) Płakałem nad wszystkimi twoimi niepowodzeniami, lecz Moje Serce jest otchłanią Miłości i Miłosierdzia, bracie. Ja jestem Tym, który ożywia twego ducha i oświetla twe oczy. Ja daję uzdrowienie, życie i błogosławieństwa. Gdybym ci mówił słowa pochlebstw, to nie byłbym Sobą. Nauczyłem cię rozumieć twe błędy, abyś powrócił do Mnie z sercem skruszonym i abym cię uzdrowił. Twą zawstydzającą nagość widzą teraz Moi święci i Moi aniołowie w Niebie. Ukazujesz siebie, bracie, nie tylko wszystkim narodom, ale i całemu Niebu. Ja jednak pomimo twej przerażającej nagości podtrzymam cię i na nowo przyoblekę Mną samym, jeśli będziesz pokornie żałował, biorąc sobie do serca te sprawy, o jakich ci powiedziałem.

 

Zegnij kolano, Grecjo, i proś w Moje Imię o przebaczenie. Podnieś się i powstań z martwych, pozwalając Mojej Matce kierować twymi krokami, jak dziecka – po drodze szafirów, prowadzącej do świętości. Zawołaj Ją i pozwól twej Świętej Matce wyleczyć cię z twych martwych działań. Niechaj twe posługi wobec Mnie staną się królewskie – wypełniane z czystym sercem. Pozwól twej Błogosławionej Matce odnowić twoją świętość i pomóc ci wzrastać na nowo w zbawieniu. Wzywaj świętych, aby ci ukazywali drogę do Domu Światłości. Niech twe słowa nie będą już puste, lecz niech się przemienią w melodię pełną pokoju, gdy zostaniesz odciągnięta od wszystkiego, co mówiłaś przeciw Mnie. Okaż żal w prochu i popiele.

 

O! Kiedyż ujrzę Dom Wschodni przyjmujący Dom Zachodni świętym pocałunkiem? ic

 

– Córko, spójrz na głębokie rany, jakie ich usta zadają Mojemu Ciału. Moja błogosławiona, nie słabnij patrząc na Mnie. To Ja jestem nad tobą i u twego boku. Pójdź, wejdź do radości i do pokoju twego Pana. Patrz przed siebie i nigdy za siebie, i pozostań wszczepiona we Mnie. ic

 

SZATAN PRAGNIE JESZCZE BARDZIEJ PODZIELIĆ KOŚCIÓŁ

 

20.01.2001

Szatan postanowił wydać wojnę Mojemu Kościołowi. Atakuje gwałtownie to, co odkupiłem Moją Własną Krwią: podtrzymuje podział Mojego Kościoła, przeklinając każde wierne serce, które uznaje Prawdę i Moje Prawo.

 

ODRZUCANIE NAUKI O REALNEJ OBECNOŚCI CHRYSTUSA W EUCHARYSTII, CZĘŚCI PISMA ŚWIĘTEGO, POSŁUGI APOSTOLSKIEJ I DARÓW CHARYZMATYCZNYCH ZUBAŻA KOŚCIÓŁ I UTRWALA JEGO PODZIAŁ

 

20.01.2001

Wielu z was, należących do Kościoła, dziś go grabi. Okradacie go, odmawiając uznania Mojego Ciała w Eucharystii i dzielenia się Moją Boską Tajemnicą w sposób, jaki Ja naprawdę ustanowiłem. Grabicie Mój Dom przez to, co dotyczy określenia wspaniałości Mojego Bóstwa i Mojej Obecności w Eucharystii. Okradacie Mój Dom na wiele innych sposobów.

 

Pisma nigdy nie kłamią i nie mogą być odrzucone, wy jednak odrzucacie ich części, dokonując grabieży także w ten sposób.

 

Dałem Mojemu Kościołowi, aby go wzbogacić, apostołów. Wzbudziłem i dałem mu proroków, nauczycieli, a także cuda, dar uzdrawiania i liczne inne dary. Wy jednak okradacie Mój Dom, dziś go ogołacacie.

 

DLA ZJEDNOCZENIA KOŚCIOŁA POTRZEBA MIŁOŚCI I PODDANIA SIĘ KIEROWNICTWU DUCHA ŚWIĘTEGO

 

20.01.2001

Prosiłaś, córko, na początku o to, abym wyraził Moją Wolę. Powtarzam wam wszystkim, że Moją Wolą jest to, byście działali z miłością w Świetle Mojego Ducha, żebyście wszyscy mogli być jedno.