31 stycznia 2019

 

– Prowadź moją duszę, o Panie, drogą Życia Wiecznego. Prowadź Swój Kościół do Jedności. Niech Twoje Orędzia, z całym ich bogactwem, zadomowią się w Twoim stworzeniu!

 

Ożyw nas, ożyw Twój Kościół. Spraw, niech zakwitnie i wyda woń...

 

– Moja uczennico, daję ci Mój Pokój... Pisz: w przeszłości odnowiłem bogactwa Jakuba, sprzyjając mu i przebaczając grzechy[1]. Czyż więc nie ożywię i nie odnowię również tego pokolenia? Jak garncarz, który wyrabia naczynie z gliny i kiedy coś go nie zadowala rozpoczyna od nowa pracę nad nim i doskonali je, tak samo jest z tobą w Moich Rękach.[2] Czyż cię nie uformowałem, córko, abyś była taka, jak chcę? Nie ożywiłem cię?

 

– Tak, Panie!

 

– Zatem tych, którzy pozwolą, by Moje Ręce uformowały ich jak glinę, tak jak ty Mi pozwoliłaś, ponownie ukształtuję, aby byli tacy, jakimi Ja pragnę ich mieć. Oddalę ich winy... Gdyby tylko wyrzekli się swojego szaleństwa, namaściłbym ich.

 

Moja uczennico, wytrwaj i nie pozwól, aby jakaś ziemska atrakcja ci przeszkodziła i odwróciła twoją uwagę ode Mnie! Chcę, żebyś pozostała przywiązana do Mnie. Miej Mnie stale przed oczyma, uwielbiaj i wywyższaj cały czas Moje Imię.

 

Mój Dzień jest blisko was wszystkich i Dzień Mojego Powrotu przyjdzie do was jak złodziej w nocy![3] Biada, jeśli nie jesteście przygotowani. Ach! Ileż ostrzeżeń wam zesłałem, aby przypomnieć wam, że macie być wierni waszej Wierze? Epoko niegodziwości, martwa na Moje Słowa, bluźniąca Mojemu Miłosierdziu! Nie umiera w tobie nigdy niegodziwość i podział; nie podejmujesz wcale wysiłku ujednolicenia daty Wielkanocy, aby celebrować wspólnie to Święto. A teraz stajesz zuchwale przed Moim Obliczem, ogłaszając, że Eucharystia, którą ofiarowujesz, jest znakiem jedności i pokoju, więzią miłości. Ale tak długo, jak długo nie ma między wami miłości, to szatan otrzymuje moc, żeby was podtrzymywać w podziale.

 

Jedyna droga uleczenia was z podziału to wzrost miłości. Gdy pomiędzy wami będzie miłość, wtedy będę mógł zapanować nad waszymi sercami. Duch Miłości czeka, aby was napełnić Swoją Obecnością, ale wy Mu nie pozwalacie na usunięcie waszego podziału. Jeśli się nawrócicie i pozwolicie Mojemu Duchowi zamieszkać w was, wtedy Mój Kościół zostanie napełniony Światłem, Światłością Ducha Świętego.

 

Dzisiaj, pokolenie, żyjesz w wielkich utrapieniach, wywołanych swoimi rękami. Jest pośród was duch zła, duch letargu, apatii, buntu, nieugiętej pychy, która pobudza was do odstępstwa, trzymając was z dala ode Mnie, a blisko Śmierci! Czy chcecie spędzić wieczność w Piekle? Jeśli wrócicie do Mnie, usunę wasze utrapienia i zakosztujecie pokoju na ziemi...

 

Dzień Mojego Powrotu jest bliższy, niż myślicie. Przychodzę, aby przebywać pośród was wszystkich i naprawdę obudzę Mój Lud[4], podnosząc zasłonę, która mu uniemożliwia uznanie we Mnie Mesjasza. Ożywię ich przygaszonego ducha, zamieniając go w płomień radości, a ich sumienia – w żywą otwartą księgę Zrozumienia.[5] Uczczą Mnie Psalmami, pielęgnując Wiedzę w swoich sercach!

 

Ja, Pan, Bóg, zgromadzę was wszystkich pod Moim Imieniem, gdyż wielkie jest Moje Panowanie i Moja Królewska Władza. Niech was nie zwiedzie nikt kto mówi, że Ja nie zatryumfuję na końcu. Szatan chce, abyście w to uwierzyli. Ja na końcu zatryumfuję, a wy wszyscy będziecie żyć pod Moim Świętym Imieniem: Jezus Chrystus, Syn Boży i Zbawiciel, Przedziwny Doradca, Bóg mocny, Odwieczny Ojciec, Książę Pokoju.[6]

 

A ty, córko, pozostań Mi wierna. Połóż swoją głowę na Moim Sercu, tak otrzymasz Mój Pokój i Moją Miłość. My?

 

– Tak, Panie!

 

– Dobrze. Ja, Jezus, błogosławię cię. Ja Jestem. IC

 

 

10 kwietnia 2019

 

– Moja Vassulo, bądź gotowa pisać. Pozwól Mi powiedzieć ci: kiedy będziesz dzielić życie ze Mną, zyskasz nieśmiertelność! Nie lękaj się, raduj się! Niechaj twój duch się wzniesie i pozwoli Mi wziąć cię w posiadanie, Moja droga duszo! Kiedy Mnie błagasz o miłość to Mnie głęboko dotyka...

 

– Panie, jestem wewnętrznie złamana, ponieważ im bliżej mnie jesteś i ze mną, tym bardziej pragnę Twojej bliskości. Twoja przyjaźń mnie upaja. Jednym Twoim Słowem odnowiłeś mnie!

 

– Ach, Vassulo! Rozważaj to Serce twego Boga, kontempluj to Serce Czystości, Miłosierdzia i Miłości. Gdybyś tylko wiedziała, jak w przeszłości, podążałem we wszystkich kierunkach, szukając środków, za pomocą których mógłbym przyciągnąć twoją uwagę i uczynić cię na nowo Moją, aby ci ukazać Prawdę i przypomnieć, do kogo należałaś i należysz. Podążałem za tobą, abyś się już nie wałęsała jak włóczęga. Mój Duch pochwycił cię wtedy i szczodrze napełnił twego ducha, wylewając na ciebie w Światłości Swoją łaskę, jak brokat.

 

Mój Ojciec udzielił ci Mądrości, ale musiałaś zdobyć Mądrość z Moją pomocą... Posłuchaj Mnie. Wypełnij śluby, jakie Mi złożyłaś. Niechaj wykiełkują lilie dzięki twojej miłości do Mnie. Upiększ tę ziemię, bezbożną ziemię, bądź Moim niebem!

 

Przyjdźcie do Mnie biedni nędznicy, którzy chodzicie po dolinie śmierci, przyjdźcie do Mnie, a Ja was odnowię,[7] abyście odnaleźli prawdziwy pokój i abyście Mnie położyli jak pieczęć na waszym sercu.[8] Bestia jest przy was, wypełniając was swymi kłamstwami, ścigając was w ciszy nocy, aby jej nie odkryto. Czyha jak mroczny cień w ciemności, zastawia na was pułapki. Jej usta pełne są nieprzyzwoitości. Pomimo wszystkich krzywd, jakie ona wyrządziła ci, pokolenie, nadal nie jesteś świadome jej złych zamiarów... jej niegodziwości? Ile jeszcze ostrzeżeń muszę ujawnić?

 

Macie przed sobą dni ciężkich prób. Ogień[9] niezapalony przez człowieka pochłonie narody i skonsumuje to, co człowiek zbudował. Przyroda powstanie przeciwko wam. Wielu zginie w powodziach. Zniknie z waszych twarzy szyderstwo, które prezentowaliście zawsze, kiedy słyszeliście, jak wymawiano Moje Święte Imię. Wtedy wszystko, co było ukryte w ciemnych zakamarkach, zostanie ujawnione.[10] Niewierne pokolenie, dla ciebie są zachowane mroczne zasłony.[11]

 

Zwracam się ku Zachodowi, potem ku Wschodowi i widzę, jak Mój Dom chwieje się, bo wielu porzuciło poszukiwanie Światła. Wielu działa według swojego upodobania, podejmując złe decyzje, które kaleczą Moje Ciało. Na różne sposoby usunęli Mnie ze swojego życia. Moje Zasady i Moje Pouczenia przygniotły ruiny Mojego Domu, kiedy odepchnęli od siebie Moje Dzieła.

 

Twoje ciało rozpada się, pokolenie, a twoja dusza jest jak spieczona ziemia, pozbawiona wody. Muszę usłyszeć krzyk żalu za grzechy. Czy Moja Ofiara była daremna? Żadne stworzenie, które stworzył Mój Ojciec nie trwa dłużej niż kwiat polny i wraz z podmuchem wiatru ginie, jednak jego dusza trwa na wieki... i na zawsze. Ja jestem Stróżem waszego życia. Czuwam nad wami, osłaniam was i strzegę. Oddałem za was Moje życie, abyście wy mogli żyć. Co mogłem jeszcze uczynić, a czego nie zrobiłem?

 

Wstańcie teraz! Okażcie żal! Przyznaj się do swoich przerażających czynów, ero niegodziwości[12]. Odwróćcie się od waszych złych dróg, poprawcie swoje zachowanie i swoje czyny, a Ja was wysłucham i przebaczę wam. Nie zapominajcie, że oddałem za was Moje Życie. Uciekajcie od grzechu, tak jak ucieka się od węża.

 

W tych ostatnich dniach, posługuję się wiatrami jako posłańcami, wysyłam je na pustynię jak koczowników, aby wzmocnili Moje Ciało[13], upiększyli je i zjednoczyli.

 

Całym sercem podejmuj wysiłek, Moja Vassulo, aby zgromadzić Mój lud. Nie pozwól, by ktoś cię zwodził nierozsądnymi argumentami, lecz pracuj ciężko i chętnie jedynie dla Mojej Sprawy, a nie dla kogoś innego, aby ustanowić Moje Królestwo w każdym sercu, ucząc je jak się modlić nieustannie, aby Mój Dom i Jego pasterze stali się wierni i aby ta zasłona letargu i obojętności, która ich okrywa, została zdjęta.

 

Módl się cały czas i przy wszystkich możliwych okazjach do Ducha Świętego. Umiłuj Cnotę, by móc opisać Moje czyny i przypomnij wszystkim, że dziś mówi do nich Olśniewające Światło. Ufaj, córko, a Ja udzielę ci więcej niż to, o co prosisz. Miłość kocha cię. Bądź błogosławiona. IC

 

 

16 maja 2019

 

– Vassulo, zapraszam cię, abyś była ze Mną przez te spotkania, jak gość na Moich Dziedzińcach. Posłuchaj Mnie, przez te wszystkie lata nie mówiłem w zagadkach ani w tajemnicy. Mówiłem otwarcie dla dobra waszych tak zubożałych umysłów. Moim celem było nasycenie waszego wzroku Promiennym Światłem i napełnienie waszego umysłu i serca bogactwem Mojego Królestwa. Wezwałem was wszystkich do zjednoczenia się, do skruchy i do pojednania. Moje Słowa wypowiedziane do Mojego Kościoła są stanowcze i niezmienne.

 

Jednak do dziś Moje Wezwania nie są traktowane poważnie. Zostały zakwestionowane bez żalu i strachu. Pokolenie! Bez obaw lekceważyliście Moje Polecenie, nieustannie ignorując Moją modlitwę do Ojca[14]. Wylewam Moje błagania, wyjawiam Moje polecenia, wskazując drogę do jedności, ale do dziś Moje Wołania spotykają się z głuchotą.

 

Vassiliki, posłałem cię do wielu narodów i Mój Święty Duch pokierował tobą, abyś zebrała Moje Kościoły, rozproszone, aby zebrały się[15] pod Moim Świętym Imieniem i stanowiły w Nas jedno. Zatroszczyłaś się o wypełnienie Mojej Woli. W twojej słabości mogę dokonać wielkich dzieł. Nigdy nie polegaj na sobie, zdaj się na Mnie, twego Boga. Jesteś Moją wołającą Księgą, której powierzyłem Moją Pracę, by ją wysłać do ludzi, aby im ogłosiła: „Dom naszego Pana powinien się zgromadzić i stanowić jedno!” Wielu Moich pasterzy buntuje się przeciwko Mojemu Domowi. Bunt wobec Mojego Domu jest buntem przeciw Mnie.

 

Córko, dałem ci w przeszłości wizję Moich Kościołów i tego, w jakim są stanie. Dzisiaj są nadal sztywne jak żelazne pręty! Brakuje szczerości i miłości. Zamiast zbliżyć się do siebie, pogłębili przepaść między sobą w ostentacyjnej pysze. Ich pragnienie władzy, ich nieugięte serca sprawiły, że Moje Serce oddaliło się od nich. Słucham...

 

– Panie! Jak można doprowadzić ludzi Kościołów do słuchania i realizacji Twojego pragnienia jedności?

 

– Wszystko czego potrzebuję to miłość, miłość każdej ludzkiej istoty, miłość wszystkich tych, którzy nauczyli się Mnie kochać. Miłość zostanie wylana w najciemniejszej części waszej ery, jak wspaniałe błyszczące światło pereł przenikające do ludzkich serc. Wtedy cała ziemia odpocznie, odejdzie zło, ustępując miejsca Prawdzie. Gdyby wszyscy żyli według Prawdy i w Miłości, to wzrastaliby we Mnie, doskonaląc się we Mnie dzięki Mojej hojności. Moje Ciało, którym jest Kościół zostanie uzdrowione. To właśnie dlatego miłość będzie lekarstwem dla wszystkich.

 

– Ale kto z tych, którzy chcesz, żeby Cię usłyszeli, słucha Cię?

 

– Córko, nie martw się. Mam Moje Drogi. Wszyscy, którzy ufają swoim siłom i na nich polegają, wycofają się ze wstydem. Już dawno temu wyjawiłem wam, co się stanie z tymi, którzy trzymają w rękach klucze do jedności, ale się nimi nie posługują. Rozbiję żelazne pręty i utworzę z nich jeden. Ci, którzy się Mi sprzeciwiali, będą zmieszani, a ponieważ nigdy nie zwrócili uwagi na Moje ostrzeżenia, upadną na ziemię, nieodwracalnie zniszczeni. Brakuje nadziei i ufności. Nawet Moi przedstawiciele, których posłałem temu pokoleniu i przepowiadający prorocy, zostali potraktowani okrutnie. Potraktowano ich jakby głosili bajki, jak gawędziarzy. Zamiast ich powitać pachnącym olejkiem i słodyczą, ignorowano ich lub wymagano powstrzymania się od głoszenia Moich słów. Odrzucono Moje ostrzeżenia.

 

Przeraża Mnie i Moich Aniołów widok tego pokolenia martwego pomimo że podejmuję wszechmocne środki dotarcia do was. Wesołość i radość zniknęły z Mojego Domu. Zapomnieli o Mojej Dobroci. Zapomnieli Swego Oblubieńca za drzwiami swojego serca. Zapomnieli, że jestem Wiecznym Światłem, które oświetla i przenika wszystko. Ludu Mój, dziedzictwo Moje, gdybyście tylko przez chwilę okazali żal, przez chwilę skruchę i gdybyście się zwrócili do Mnie, wtedy odsunąłbym waszą ślepotę i ujrzelibyście jak w waszym czasie Mój Duch Święty, czysta emanacja Naszej chwały, wylewa się na całą ludzkość, przed tym wielkim i strasznym dniem, przed Moim Powrotem.

 

Córko, bądź oddana Mnie, twojemu Bogu. Zobowiązuję cię do uczynienia wszystkiego, co ci podyktowałem. Pamiętaj, by ze Mnie czerpać siłę. Uczyń to dziełem swojego życia. Przyjmuj wszystkie Moje nauki, przekazując je z łagodnym duchem. Wszystko, czego się nauczyłaś i wszystko, co zostało ci objawione, pochodzi ode Mnie. Miłość jest u twego boku i kocha cię; IC

 

Moje dziecko, bądź błogosławiona. Ja, Bóg, Jahwe, jestem z tobą. Rozmyślaj o tym. Podoba Mi się, kiedy to robisz! Córko! Tak, jesteś Moją ukochaną córką...

 

 

16 sierpnia 2019

 

– Moja wybrana córko, daję ci Mój pokój. Nie przejmuj się małodusznymi[16]. Módl się za nich. Przypominam wam, że każdy, kto zobowiązał się, że pójdzie za Mną i że będzie Mi oddany, na pewno zostanie zaatakowany! Jeśli ci małoduszni nie chcą słuchać, nigdy się nie nauczą. Bądź cierpliwa w modlitwie, wytrwała i chętna do kontynuowania nauki od Mądrości.

 

Wystrzegaj się plotek. Strzeż się tych, którzy potępiają i osądzają Papieża. To gawędziarze, zadowoleni z siebie, pochwalający tych, którzy mówią przeciwko Papieżowi. Więźniowie własnych myśli, idąc za nimi, błądzą. Mój Kościół będzie zawsze stał na straży prawdy i zawsze będzie ją chronić... Zatem, kto potępia Wikariusza Mojego Kościoła, nie może być Moim uczniem. Brakuje im pokory!

 

Twoim zadaniem, Moja Vassulo, jest pocieszanie Mojego ludu, przez mówienie im o cudownej Pracy[17], którą przygotowałem dla tego odstępczego pokolenia.... Moje przesłanie przemawia do ich serc, jest światłem na ich drodze, jest Mądrością, która wnika do ich serc, a Wiedza o Bogu staje się rozkoszą ich życia! Moja Nowa Pieśń[18] napisana i zaśpiewana przez Stwórcę i Króla, zapewnia zwycięstwo Mojemu stworzeniu. Ci, którzy z radością zakosztują Mojej Nowej Pieśni, uwielbią Mnie z panegirykami na ustach, chwaląc Moje Imię i dowiedzą się, że Moje Dzieła Miłosierdzia niosą Wolność, Wieczną Suwerenność, która trwa przez wieki.

 

Niech twoi synowie, pokolenie, będą jak niebiańskie nasiona, które rosną w żyznej ziemi, a twoje córki – jak kariatydy[19] w czterech rogach Mojego Kościoła, ustawione tak, aby trzymały go prosto z majestatem i godnością.

 

Wycisz się i posłuchaj Mnie:

 

Dar, który otrzymałaś, został ci udzielony przez Ducha Świętego, abyś zniosła wszystkie próby i trudności dla Mojej Sprawy, abyś wezwała do świętości i była jednym z filarów, jedną z kariatyd wspierających Mój Kościół, abyś była posłańcem świadczącym z mocą wobec wielu narodów. Moja bliskość przy tobie utrzymuje cię przy życiu i zapewnia ci odwagę do stawienia czoła tym wszystkim, którzy ci się sprzeciwiają i prześladują, bo słusznie nie uginasz się pod ich groźbami ani im nie ulegasz. Ja idę przed tobą, jestem twoją tarczą, chroniącą cię przed zatrutymi strzałami.

 

W przeszłości nie ukrywałem przed tobą, że kiedy będziesz za Mną podążać, wtedy powstaną ludzie, którzy będą jak myśliwi ścigający zwierzynę. Ty staniesz się ich celem, ich łupem. Powiedziałem, że będziesz wystawiona na widok w tym niespokojnym świecie jak latarnia na wzgórzu, ale ty, jak gołębica, wzbijesz się na Moich skrzydłach, ponad nimi, bez szwanku.... i będziesz z bólem obserwować świat, widząc ze smutkiem i goryczą ich tak złe czyny.

 

Potrzebowałem skruszonego serca, chętnej duszy, aby była Moją ofiarą i Moją tarczą. Powiedziałem wtedy, że chcę cię wystawić na działanie tych, którzy jak myśliwi wyciągną broń i będą cię tropić, ceniąc wysoko tego, kto pierwszy by cię zniszczył wraz z Moim przesłaniem! Na próżno! Mówię ci, na próżno![20] Daremne są ich groźby wraz z całym ich orężem, wszystko to jest daremne! Światło dnia w ich oczach już gaśnie i cień Śmierci jest u ich drzwi, które się dla nich zamykają. Nic w nich nie zostało. Jeden za drugim przyjdą do Doliny Śmierci i przyjdzie na nich koniec, jak na to zasługują...

 

Nie zapomnij zatem, że nosząc Pieczęć Mojego Świętego Imienia na tobie całej, nosisz w sobie Mojego Ducha, który spoczywa na tobie. Nawet jeśli jesteś oczerniana przez małodusznych, idź naprzód, czyniąc dobro, żyjąc prawdziwym życiem we Mnie. Na koniec zostanie dowiedzione, że fałszywie byłaś oskarżana...

 

Bądź cierpliwa, nigdy nie ulegaj zwątpieniu co do Mojej miłości... IC

 

 

30 września 2019

 

– Niech Mój Pokój, dany tobie, panuje nad tobą i nad każdym, kto wzywa Mojego Imienia...

 

Córko, zachowuj to wszystko, czego cię nauczono, to o czym pouczałem cię od początku... Duch Święty, Dawca Życia, udziela Swoich darów każdemu z was i każdy z was otrzymał swój udział w łasce. Niektórzy z was pozostali w Jego łasce, inni z czasem sami oddalili się ode Mnie, od życia w Bogu i odeszli daleko ode Mnie. Kiedy spotykają Mój Krzyż są nim przerażeni. Czy nie nauczyłem was, że Ja stanowię nierozłącznie jedno z Moim Krzyżem?[21]

 

Te dusze są dziś martwe, ale Ja jestem zbyt wrażliwy, zbyt współczujący, aby pozwolić im żyć w grzechu aż do chwili, gdy się spotkają ze śmiercią i zostaną osądzone. Moja Miłość przynagla Mnie do znalezienia różnych środków, aby dotrzeć do nich wszystkich. Wszyscy są przeznaczeni do życia i dzielenia Mojej chwały. Mój Ojciec i Ja kochamy was wszystkich tak wielką miłością, tak, aż do szaleństwa! Ta Miłość nie może znieść Naszego oddalenia od was, ta Miłość nas łączy razem. Z powodu Mojej Miłości stałem się Ciałem, aby żyć wśród was i pozostać wśród was[22]. Z powodu wielkości tej Miłości, chętnie przecierpiałem Moją Mękę, aby uwolnić Moje stworzenie i odkupić was wszystkich.

 

Proszę cię więc, córko, abyś była promienna i szczęśliwa! Promieniej od wewnątrz i na zewnątrz. ‘δόξασε με κάθε στιγμή, κάθε λεπτό, κάθε ώρα, σε όλα, και σε όλες τις περιπτώσεις...’[23]

 

Błogosław Mnie za wszystkich i za wszystko... Podążaj za Moimi krokami, bądź całkowicie jedno ze Mną. Wprowadzaj Mnie zawsze do swojego życia i pozwól Mi być jego częścią. Bądź Moją Ręką, bądź Moją Stopą, bądź całym Moim Ciałem! Zapytasz mnie: „Jak? Co masz na myśli? Jak to możliwe, że ty, nędzna odrobina prochu, takie małe stworzenie możesz być Moją Ręką, Moją Stopą, Moim Ciałem?”

 

Jak? A zapomniałaś, że oddając mi swoją wolę, całą swoją wolę, umarłaś w ten sposób dla siebie i że już nic więcej nie zostaje z ciebie? Jeśli ty, która jesteś najmniejsza i tak nędzna, dostałaś tak wiele, to ileż więcej dałbym reszcie z was, którzy zawsze Mnie kochali?

 

Jeśli chcecie dostąpić przebóstwienia, Ja, Bóg, który jestem niepodzielny w Mojej Boskości, proszę was: ofiarujcie Mi swoją wolę i umrzyjcie dla siebie, aby nic z was nie zostało. Nic! Wtedy z majestatem i mocą wskrzeszę was, abyście stanowili część Mnie. Otoczę was, obejmę całkowicie, abyście wszyscy byli częścią Mnie. Uczynię was doskonałymi, aby wszystko, co zostało skażone grzechem, wypiękniało i rozpromieniło się dzięki Mojemu Światłu i przez wasze przemienienie, boskie i tak chwalebne. Tą drogą wejdziecie do Nieba.

 

Ja jestem Bramą do Nieba.[24]

 

Nie pozostawajcie obojętni i racjonalni, bo staniecie się istotami pragmatycznymi[25] i duchowo ślepymi, co sprowadzi na was Śmierć, uniemożliwiając wam zrozumienie Mojego Języka.

 

Mówię wam, jeśli nadal jesteście pogrążeni w waszej ciemności i w sobie, to jaką jeszcze macie nadzieję? Nie pozostawajcie obojętni jak martwe ciało, jak trup, pozbawiając się tego, co Ja wam ofiaruję! Starajcie się oderwać od wszystkiego, co trzyma was z dala ode Mnie. Przełamcie tę barierę niechęci, racjonalizmu, rozradujcie się i odrzućcie to zamroczenie i strach przede Mną!

 

Czy słyszałeś kiedyś o bezgranicznej Miłości? O Miłości, która promieniuje i króluje z centrum kosmosu, rozszerzając się stamtąd na wszechświat? Moja Miłość przewyższa wszystko co istnieje. Ja jestem ponad wszystkim. Ja jestem Świetlistym Objawieniem w całym Kosmosie i w każdym sercu. [To Światło] pozwala ci wznieść się na szczyty kontemplacji. Moja Miłość obejmuje duszę, umysł, intelekt i przenika serce jak poranna rosa spadająca z nieba. Każda lśniąca kropla rosy staje się lekarstwem na każdy niedobór twojego ciała i twojej duszy.

 

Twoje ciało i twoja dusza, zanurzone w Moim Świetle, uwolnią się od pożądliwości i osiągną boskość. Na koniec Ja, który jestem Oblubieńcem Mojego stworzenia, jak to już wcześniej dokładnie wyjaśniłem[26], wejdę do twego serca, gdy Mi na to pozwolisz, a ty, bez najmniejszego wahania, będziesz skłonny zatracić się całkowicie w Moim płomiennym objęciu, wiedząc, że kiedy wpadniesz w pałające objęcie twego Boga, rozpalisz się i połączysz z Ogniem, tym Ogniem, który przywróci cię do Życia, którym jestem Ja.

 

I kiedy będziesz wchodzić w Życie, cała twoja istota stanie się olśniewająco biała, lśniąca, oświetlona błyszczącymi welonami Światła i Szafirów, a wszystkie twoje członki będą we Mnie jaśnieć, stając się jeszcze piękniejsze, kiedy w tym momencie przemienienia będę cię namaszczał, wylewając mirrę z Moich palców na twoją głowę aż do stóp.

 

Znajdziesz się poza tym, co cię otacza, poza tłumem, poza hałasem, poza tym wszystkim, co zbudował człowiek, poza wszystkim, co ludzkie i cielesne, i w końcu ujrzysz Mnie... w tej niewypowiedzianej chwili, znieruchomiały na Mój widok, kiedy zadrży cała twoja istota, ośmielisz się podnieść oczy, by spojrzeć w Moje Oczy, te Oczy, które cię ukształtowały, Oczy, które płakały za tobą, gdy oddalałeś się ode Mnie, te Oczy, które litowały się nad twoją nędzą, Oczy, które nigdy nie przestały na ciebie patrzeć i podążać za tobą, by sprowadzić cię z powrotem do Umiłowanego, do Tego, do którego zawsze należałeś. I uchwycisz się tej nieskończonej Miłości, którą mam dla ciebie, nędzne małe stworzenie!

 

Te Oczy są Oceanami Miłości... Drżąc ze wzruszenia uświadomisz sobie głębię Mojej Miłości, twoje serce zostanie rozdarte, a ta rana nigdy się nie zabliźni, kiedy odkryjesz Piękno twojego Boga, odkryjesz Jego Wspaniałość, Ogrom Jego Powabu.

 

Będziesz się wpatrywał w Jedynego Boga, promiennego w Chwalebnej Światłości, odkryjesz Dawcę Życia, Pana panów, który przelał Swoją krew za ciebie, aby cię odkupić i zbawić, aby się podzielić z tobą Swoją Chwałą... twój Oblubieniec, twój Umiłowany zbliży cię do Siebie złotymi więzami, abyś nigdy więcej nie został od Niego oddzielony. Staniemy się jednym. Twoja dusza będzie zjednoczona ze Mną i Ja, Bóg, będę z tobą zjednoczony.[27]

 

Duszo! Pragnienie Mnie, łaknienie Mnie, Moja córko, doprowadziły cię w kontemplacji do zaręczyn, do mistycznego małżeństwa, do Boskiej Miłości... i głęboka noc znikła z twojej duszy, cielesne przyjemności należą do przeszłości i są już przeszłością, wyglądając jak pył i popiół, bo teraz przed tobą jest Widzialna Chwała, niezrównana, wyraźniejsza niż księżyc, jaśniejsza niż słońce.

 

Od dnia twoich narodzin ścigałem cię z gorącym pragnieniem, by uczynić cię Moją w Boskim Zjednoczeniu, doprowadzając cię do zaślubin w mistycznym związku, by cię owinąć promiennymi ślubnymi zasłonami nieśmiertelności, jak wtedy gdy cię nawiedziłem jako Oblubieniec[28], by cię poślubić i uczynić Moją małżonką... a ty, gdybyś wtedy uświadomiła sobie w pełni, Kto jest z tobą, podtrzymując cię, ucieszyłabyś się.

 

Potem zaprowadziłem cię, jeśli dobrze pamiętasz, do komnaty Mojej Matki, do pokoju, w którym cię upiększyła. W końcu wkroczyłem do twojego życia i na twojej trudnej drodze ożywiłem pragnienie dojścia do Mnie i bycia Moją wierną oblubienicą, wtedy już za wszelką cenę z twojej strony. Kiedy odkryłaś Moje niezrównane piękno, zdałaś sobie sprawę, że nasz Boski związek przyniesie uwolnienie od pożądliwości, co odciągnie duszę od świata. Twoja dusza będzie odtąd przestrzegać Moich przykazań, twoje usta będą Mnie chwalić, po tym jak przyszedłem obudzić cię z twojego głębokiego snu, a kiedy zobaczysz Moje niezrównane Piękno, porzucisz świat, odwracając się od niego, aby cię nasyciła w Moim objęciu Boska czułość. O czego nie zrobiłbym dla każdej duszy!

 

– Tak się cieszę się, że jestem z Tobą! Raczyłeś mi pozwolić bym doświadczyła Twojego objęcia, w którym ogarnia mnie czuła miłość, bezpieczeństwo, poczucie, że jestem w domu i że jesteśmy rodziną, czuję, jakbym zawsze Cię znała, to uczucie bliskości i tego, że zawsze byłeś!

 

– Nie bój się wyrazić swój podziw!

 

– Tak, podziw, ale nie tylko. Brakuje mi słów, by opisać moje odczucia... nie da się wyrazić tego, co naprawdę chcę powiedzieć...

 

– Nie potrzebuję słów, aby cię znać i wiedzieć, co jest zapisane w twoim sercu, czytam w twoim sercu i to wystarczy!

 

– Zdobędę się na odwagę i powiem Ci: Chcę jeszcze więcej kontemplować Twoją świętą twarz, chcę widzieć Cię twarzą w twarz...

 

– Pewnego dnia tak będzie...[29] ale błogosławieni są ci, którzy widzieli Mnie tylko jako zwykłą Światłość w swoich ciemnościach, a jeszcze bardziej błogosławieni są ci, którzy jeszcze Mnie nie widzieli, a uwierzyli we Mnie. Błogosławieni, którzy zostali zaproszeni do noszenia Mnie jako szaty ślubnej, oni ujrzą Światło. I błogosławieni ci, którzy wiecznie i niestrudzenie podążali za Moim Krzyżem i przyjęli go, oni zostaną uniesieni do Raju i będą żyć w Światłości.

 

Moje Boskie Światło jednoczy się z każdą duszą, każdą istotą, aby o Mnie przypominać, nawet jeśli niektórzy maskowali się w ciemności, to Moje Światło jest znacznie silniejsze od nich i przenika najciemniejszy kąt, najciemniejszą dziurę, by świecić na nich i uzdrowić ich...

 

Ten, kogo nawiedza Mądrość, zostaje oświecony, by zrozumieć Moją wolę i to, co teraz mówię. Jego umysł, jego myśli, jego zachowanie, jego wysiłki, by Mnie dosięgnąć i jego czyny będą Mnie wychwalać. Zrozumieją, że bez Mojego objawienia się w ich sercach, udzielonego przeze Mnie, mądrość filozofów jest niezdolna i niewystarczająca do osiągnięcia tej Mądrości, która pochodzi z wysoka, ode Mnie.

 

Pozostań jak dziecko, Vassulo, i pozostań mała, ponieważ dzięki temu możesz się ukryć w Moim Najświętszym Sercu. Miłość cię kocha! IC

 

 

11 listopada 2019

 

– Mój Panie, spraw, niechaj Twój Dom będzie jak drzewo oliwne, co roku na nowo obfitujące owocami. Okaż nam Swoją łaskę, Panie, odbuduj te ruiny, którymi się staliśmy. Oddal od nas gwałcicieli prawa, wygnaj ich z Twojego Domu, aby nie uderzali w wiernych Tobie, aby nie plamili Twego Domu. Oni są fałszywi i zepsuci, ale Ty jesteś Panem od początku, spraw, niech się ukorzą, bo sami zbłądzili i doprowadzili innych do błędu...

 

– Moja Vassulo, niech pokój będzie z tobą. Posłuchaj Mnie: jestem przy tobie. Zanim Mój Kościół otoczą ciernie i kolce, dławiąc Go, Ja zadziałam. Ostrzegałem was w ciągu ostatnich lat, Moje dziecko, że Moje Ciało jest wypełnione cierniami. Te ciernie zostały zasadzone w Moim Domu. Prosiłem cię, abyś je wyjęła! Nie bój się, Ja bowiem zbliżam się z Wysoka do Mego Domu i mówię ci, że żaden obłudnik nie znajdzie miejsca w Moim Domu i żaden nie zachowa swojego stanowiska.[30] Niebiosa pracują i skłaniają ku jedności, doprowadzając do szaleństwa tego, który dzieli, Nieprzyjaciela, który oszukał wielu, on bowiem rozprasza, gdy Ja gromadzę. Skuci kajdanami wiary we własną „sprawiedliwość” przeciwstawiają się Moim rozkazom i gardzą ostrzeżeniami, które im dawałem.

 

– Panie, Twoje Słowo z tych orędzi nie dotarło do ich uszu, a jeśli je usłyszeli, nie zostało przyjęte. Zatem jak oni mogą znać Twoje ostrzeżenia? Jakże mogli być ostrzeżeni lub jak mogliby iść za Twoimi nakazami, skoro wielu w Twoim Domu, trzymających klucze Twojego Królestwa, ignoruje Twoje słowa...

 

– Mój posłańcu, nie powinnaś być przygnębiona, ponieważ Duch Święty działa w Moim Domu, unosząc się nad Nim i w Nim. Jednakże wielu członków Mojego Domu mocno Mi ciąży z powodu tego, że nie chcą słuchać jęków Ducha. Zachowałem jednak dla Siebie resztę, zaledwie resztę, wybraną przez łaskę, która poprowadzi Mój Kościół do jedności... Przez te wszystkie lata nie mówiłem ani w tajemnicy, ani w zagadkach, córko. Tak jak kamienie młyńskie mielą mąkę i uszlachetniają ją, tak samo Moje słowa zostały udoskonalone i przekazane wam, aby każda dusza mogła je z łatwością zrozumieć.

 

Posłuchaj Mnie: Zwróciłem się do ciebie z łagodnością, prosząc, abyś udała się do narodów ogłosić im Moje Słowo i ostrzec wszystkich, od największych do najmniejszych, że wszyscy powinni okazać skruchę, modlić się i pościć, ponieważ są to ostatnie dni waszej ery i każdy musi wyrzec się swoich złych zwyczajów. Powiedziałem Mojemu Kościołowi, że jeżeli się nie pojednają, jeżeli nie dojdą do porozumienia i jeżeli się nie zjednoczą, to niebo i ziemia zadrżą i rozlegnie się ryk morza. Ich niewierność spustoszyła Mój Dom, bo ich serca są nieustępliwe. Zbliża się dzień, w którym będziecie panikować i płakać, lamentując na widok spadającej siarki z ogniem, aby was pochłonąć.

 

Pokazałem ci Moją dobroć, pokolenie, Moją cierpliwość, Moją czułość i Moją ojcowską miłość i to, że jestem twoim Odkupicielem. Czekałem i nadal czekam, aż Mój Dom usłyszy Moje ostrzegające wołanie, Mój płacz, abyście zaprowadzili pokój między tymi wszystkimi, którzy noszą Moje Imię i abyście zgodzili się na jedną datę Wielkanocy. Jednak do dzisiejszego dnia, wy odwracacie wzrok i nie macie ochoty się pogodzić. Ostrzegałem was nie raz, ale wiele razy. Niebo jest w żałobie, ponieważ jak Moje Słowo zostało wypowiedziane na początku Mojego stworzenia, tak Moje Słowo zostanie wypowiedziane, aby spadł z góry Mój Ogień, aby oczyścić tę ziemię z sadzy.

 

Pamiętasz, córko, żeby Mnie włączać we wszystko co robisz? My?

 

– Tak, Panie, My.

 

– Dobrze. Z całej swojej duszy zachowuj Mnie w swoim sercu! Bądź pewna Mojej miłości, którą mam dla ciebie i dla wszystkich tych, których powołałem, aby byli blisko ciebie. Będę cię wspierać w wysiłkach, które podejmujesz w celu doprowadzenia Mojego Domu do jedności!

 

Miłość cię kocha... IC

 



[1] Zob. Rdz 32. (Przyp. red.)

[2] Por. Mdr 15,7; Jr 18,4. (Przyp. red.)

[3] Por. Mt 25,12-13; 1 Tes 5,2; 2 P 3,10-11; Ap 3,3-4. (Przyp. red.)

[4] Izrael.

[5] Mądrości.

[6] Por. Iz 9,5. (Przyp. red.)

[7] Por. Mt 11,28. (Przyp. red.)

[8] Por. Pnp 8,6. (Przyp. red.)

[9] 23.05.2018 wyraźnie usłyszałam po francusku: bientôt une explosion atmosphérique aura lieu, co znaczy: Wkrótce będzie miał miejsce wybuch atmosfery.

[10] Por. Mt 10,26; Łk 8,17. (Przyp. red.)

[11] Zasłony żałoby. (Przyp. tłum.)

[12] W Oczach Boga każdy grzech, nawet najmniejszy, który wydaje nam się mało znaczący, jest obrzydliwością i On widzi te grzechy jako wielkie!

[13] Kościół.

[14] J 17,1nn.

[15] Na pielgrzymkach.

[16] Gniewne głosy na temat Orędzi. Pan ratuje mnie od każdego z nich...

[17] Orędzia Prawdziwego Życia w Bogu.

[18] Orędzia Prawdziwego Życia w Bogu.

[19] Kariatyda – podpora architektoniczna w kształcie postaci kobiecej dźwigającej na głowie belkowanie, balkon itp. W Grecji: kobieta z Kariatydy, szczególnie piękna, wysoka, silna, zdolna do rodzenia silnych dzieci.

[20] Jezus prawie krzyczał...

[21] Por. Łk 14,27. (Przyp. red.)

[22] W Eucharystii.

[23] Usłyszałam, jak Jezus mówi do mnie po grecku: wychwalaj mnie w każdej chwili, w każdej minucie, w każdej godzinie, we wszystkim i we wszystkich okolicznościach.

[24] Por. J 10,7-9; 14,6. (Przyp. red.)

[25] Usłyszałam równocześnie: mędrkującymi.

[26] W Pieśni Oblubieńca, która stanowi przesłanie Najświętszej Trójcy (zob. orędzia od 26.01.1997 do 22.06.1998).

[27] Por. Oz 11,3-4; Pnp 1,3-4. (Przyp. red.)

[28] W wieku około 10 lat, Pan dał mi sen o tym, że On jest moim Oblubieńcem. Widziałam, że się przygotowuję do zaślubin z Nim. Ludzie cieszyli się i gdy szliśmy machali długimi liśćmi palmowymi. Potem zaprowadził mnie do komnaty, w której z wielką radością czekała na mnie Jego Matka. Przyjęła mnie, poprawiała moją suknię ślubną i układała włosy dla Jej Syna...

[29] Por. 1 Kor 13,12. (Przyp. red.)

[30] Por. Mt 6,2; 23,13; Łk 12,1-2; 13,14-15; Mk 7,5-6. (Przyp. red.)